Aborygen przykłada dłoń do skały i opluwa ją przeżutą gliną – zostawia ślad, podpis zawłaszczający ducha skały. Basquiat sprayem zaznaczył skały Manhattanu. Pisał graffiti – haiku: ZAPŁAĆ ZA ZUPĘ, ZBUDUJ FORTECĘ I JĄ PODPAL lub KOBIETA KANGUR SPROWADZA DESZCZ. Drażnił przyczynowo-skutkowe, logiczne umysły Amerykanów.
Lech Majewski Oficjalne centrum świata
Z twórczością jest jak z drzewem. Wyrasta z ziarenka zasadzonego w dzieciństwie. Do bujnego wzrostu potrzebuje właściwych warunków. Niepowtarzalny, a jednocześnie specyficzny, kod genetyczny jest obietnicą urodzaju w okresie dojrzałym, zapowiadającą owoce wyjątkowe w formie i w smaku. Dają one przyjemność tym, którzy po nie sięgną. Jednak, aby to mogło się spełnić, ziarenko musi spaść na grunt w przyjaznych warunkach wzrostu. Dla młodego artysty, zachęta i pochwała, są jak woda dla drzewa. Promienie światła dają niemierzalne siły witalne i pasję do tworzenia. Witaminy i minerały jak słodycz i gorycz, dzień po dniu dostarczają doświadczeń, bez których nie może powstać nic, co inicjuje zamysł.
Idę po omacku przez ciemność i opowiadam o tym, co widzę i co czuję, co kocham. Nic nie jest zaplanowane, bo w życiu jest więcej chaosu. To jest bardziej jak rozwój drzewa.(...) Kiedyś ktoś powiedział, że wszystkie, te rzeczy, które ja realizuję w życiu powstają z ziaren tego, co zasadziłem we wczesnych wierszach. Nawet zawarł to w rozprawę doktorską, gdzie wywiódł z moich młodzieńczych wierszy motywy wszystkich filmów i i realizacji w muzeach. I coś w tym jest. Drzewo nie myśli, co ma zrobić, tylko robi to, co jest zapisane w tym kodzie genetycznym. Więc każdy żywy organizm ma zapisany pewien rozwój, to dotyczy i spraw duchowych i artystycznych.[1]– powiedział Lech Majewski.
Mistrz Majewski lgnął do magicznego świata sztuki jak drzewo do słońca. Już w młodości działał na wielu polach sztuki, bardzo wcześnie zaczął malować i pisać wiersze. Ciągnęło go do sztuki, jeszcze jako chłopak zaprzyjaźnił się z sąsiadem z góry – studentem Akademii Sztuk Pięknych. Rozmowy o sztuce i praca pod okiem starszego kolegi, wydały pierwszy owoc twórczy w postaci wystawy obrazów olejnych w starym, katowickim Empiku. Wtedy też rozpoczął drukować wiersze w Poezji, Kulturze, Radarze, a z Andrzejem Hudziakiem, dziś już nieżyjącym, założyli "Teatr Jednego Momentu", gdzie pierwszy raz połączył obraz ze słowem. I jak przyznaje Mistrz – wiersze i malarstwo były podstawą jego rozwoju artystycznego.
Wielotorowość form twórczości zapoczątkowana w młodości, dała mu szerszą perspektywę, co zaowocowało zauważeniem go i zaproszeniem 1981 roku do Cambridge. W Anglii wyreżyserował na Tamizie głośny spektakl Odyseja według Homera, który skłonił amerykańskiego producenta filmowego, Michaela Hausmana, do zaproszenia go do współpracy w Stanach Zjednoczonych. W USA Lech Majewski zrealizował jako reżyser Lot świerkowej gęsi, Więźnia Rio oraz Ewangelię wg Harry’go. Pobyt na emigracji pozwolił mu współtworzyć światowe kino, nabrać doświadczenia producenckiego i realizować produkcje według własnych założeń artystycznych.
W 1995 Lech Majewski wyprodukował niezmiernie ważny film, dla mnie najważniejszy – Basquiat - Taniec ze śmiercią. Film nad którym należy przystanąć, najlepiej usiąść w pozycji rzeźby Auguste'a Rodina, poczym jak brąz z którego, została odlana rzeźba, zastygnąć w rozważaniach.[2]
Początkiem drogi do realizacji tego filmu, była gazeta, którą w 1988 roku Janusz Kapusta wręczył Lechowi Majewskiemu. Przyjaciel czuł, że reżysera zainteresuje artykuł o niedawno zmarłym nowojorskim artyście – Jean'ie-Michel'u Basquiat'cie. I nie pomylił się. Mistrz Majewski wspomina w książce opublikowanej w 1998 roku wrażenie, jakie wywarł na nim Basquiat – A więc Basquiat bez klękania przed autorytetem stał się współczesnym Leonardem, usiłującym dociec istoty danego mu życia i świata na kartce papieru. I był tego bezczelnie świadomy. Jedną ze swoich prac zatytułował Leonadrdo's Greatest Hits.[3]
Lech Majewski z uporem walczył o swoją wizję tego filmu. Miesiącami omawiał i przerabiał scenariusz z Julianem Schnablem[4]. Jak wspomina w esejach – chciał uciec od heroinowej ballady w stylu Blue Velvet. Linię fabuły stanowi droga do sukcesu– od kloszarda sprayem walczącego z bezrefleksyjnym konsumpcjonizmem, po samozagładę w machinie komercji sztuki. Okres szczęścia i wolności twórczej Basquiat'a był pośrodku i minął bezpowrotnie niezmiernie szybko. To właśnie wybrzmiewa silnie z tego filmu. Bohaterem jest młody artysta, ale podskórnie czuje się, pomimo rzetelnego biograficznego trzonu historii, że jest to opowieść uniwersalna, o porażce kruchej jednostki w świecie opętanym materializmem.
Mistrz Majewski odkrył dla nas Basquiat'a, grubo ponad dwie dekady, przed dzisiejszą komercją, która oferuje nam skarpetki z fragmentami jego obrazów. Co jest szyderczym chichotem marketingu – pokracznego dziecka materializmu. Trzeba się pogodzić z tym, że film nawet wybitny, nie jest w stanie zmienić świata, ale może wpłynąć na jednostkę. Ten film może nas zmienić! I szczęśliwy ten, kto za sprawą twórczości Lecha Majewskiego może tego doświadczyć.
Sorn Gara Portret Mistrza Majewskiego, 2018
Lech Majewski
Filmografia: Rycerz (1980); Lot świerkowej gęsi (1986); Więzień Rio (1988); Ewangelia według Harry’ego (1992); Basquiat (scenariusz, producent, 1996); Pokój saren (1997); Wojaczek (1999); Angelus (2001); Ogród rozkoszy ziemskich (2004); Szklane usta (2006); Młyn i Krzyż (2010); Onirica (2015).
Książki: Powieści: Kasztanaja (1981), Szczury Manhattanu (1993), Pielgrzymka do grobu Brigitte Bardot Cudownej (1996), Metafizyka (2002), Hipnotyzer (2003), Manhattan Babilon (2015).
Tomiki poetyckie: Baśnie z tysiąca nocy i jednego miasta (1977), Poszukiwanie raju (1978), Mieszkanie (1981), Muzeum mojej nędzy (1997), Święty Sebastian (1998).
Eseje: Asa Nisi Masa - Magia w 8 i 1/2 Felliniego (1994), Oficjalne Centrum Świata (1998).
Prowadził wykłady na wielu uniwersytetach i uczelniach świata; od Canterbury University w Nowej Zelandii, poprzez Harvard i Berkeley w USA, po Uniwersytet w Pizie i Akademię Sztuk Pięknych w Rzymie. Jest członkiem Amerykańskiej Gildii Reżyserów oraz Amerykańskiej Akademii Filmowej przyznającej Oskary.
Sorn Gara
[1] Czasopismo WHY Story, Mistrz Majewski – niezwykły reżyser, pisarz, poeta i malarz, autor Joanna Sorn-Gara.
[2] Myśliciel - rzeźba Auguste'a Rodina odlana w brązie z gipsowego pierwowzoru w 1902.
[3] Oficjalne centrum świata, Lech Majewski.
[4] Julian Schnabel - artysta amerykański osiągający sukcesy zarówno jako malarz, rzeźbiarz i reżyser. Twórczością filmową zajął się dopiero w 1996 r., kiedy to wyreżyserował film o tragicznym losie swojego przyjaciela Jean Michela Basquiata pt. "Basquiat – Taniec ze śmiercią".
#Majewski #kino #film #Basquiat #Oskary #artysta #reżyser #PolskieKino #PolskaSztuka #producent #scenariusz #scenarzysta #pisarz #malarz #LechMajewski #Mistrz #SornGara #felieton #portret
Felieton dla czasopisma o kulturze Nowe ProArte Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu
Comments